Post by Rufikbolt-on = przykrecany
Tak jest. Jednostronny kontakt szyjki z korpusem + śruby. Połączenie
niezbyt wygodne i osłabiające sustain, a jako 'all access neck joint'
mniej stabilne.
UWAGA: bolt-IN
Szyjka w gnieździe korpusu (kontakt obustronny) + śruby. Wygodniejsze
niż bolt-on i lepiej wybrzmiewające.
Przykładem może być konstrukcja niektórych PRSów:
http://www.guitarsetc.cc/guitar_el/prs_ce22_722994.html (kursor na
plecki)
Ta konstrukcja często zwana jest także (IMO mało precyzyjnie)
'bolt-on', nawet przez jej producentów: (...) 'Please keep in mind
that all PRS Guitars are the exact same build quality and our bolt-on
neck guitars are no exception. They are designed to give a very
specific tone. Unlike most bolt-on neck guitars, a PRS gives access to
all frets without an intrusive heel joint.' (...)
Post by Rufikset-neck = wklejany jak w LP czy SG, prawda?
Prawda. Niezły sustain, ale:
Dawno temu było w ogrodzie Gibsona połączenie zwane 'long tenon'
(długi czop), w którym szyjka rezydowała bezpośrednio pod szyjkowym
pickupem:
http://www.lespaulforum.com/faqpage.html#tenoni
Było to w czasach, kiedy opłacało się najpierw łączyć szyjki z
korpusem, a potem żłobić w nim dziury pod pickupy. Ale przyszedł do
ogrodu Gibsona Norlin, który wymyślił nowy, szybszy i tańszy sposób
produkcji gitar, polegający na rozddzieleniu produkcji szyjek i
korpusów. Ale w tym przypadku żłobienie korpusów przed połączeniem z
szyjkami nie udawało się - maszynowe wykonanie dziury pod szyjkowy
pickup, łączącej się z dziurą na szyjkę, prowadziło zbyt często do
zniszczenia całego korpusu. Wtedy Norlin powiedział: zróbmy krótszy
czop szyjki, tak, aby żłobienia nie łączyły się. Po czym Gibson
odszedł od Pana i zamieszkał w krainie N(ashville), na wschód od
Edenu.
Post by Rufikset-thru = ???
to jest wklejanie na 12" głęboko w
http://www.bottomsupguitars.com/McNaught/set-thru.html
Post by RufikZali to prawda?
Zaiste!
Jest to konstrukcja w prostej linii wywiedziona z gibsonowego 'long
tenon', zachowująca dobre cechy NTB ('neck through body'), ale nie
dzieląca instrumentu na dwie (trzy!) części, przez co (w odróżnieniu
od NTB) mogła znaleźć zastosowanie w archtopach. Czop szyjki nie
zawsze bywał tak długi, aby mogło dojść do jego kontaktu z mostkiem.
Post by Rufikneck-thru-body = gryf przez calosc + decha jak skrzydełka doklejane boki
Właśnie - kiss archtops goodbye! Ale za to mostek i siodełko mocowane
w jednej desce!
Post by Rufikneck-thru = neck-thru-body ???
Tak, tak.
Jest jeszcze konstrukcja typu 'zero tension', która umożliwia
całkowite 'odciążenie' szyjki z napięcia strun, przez co jest ona
bardziej podatna na rezonans z nacisku strun na siodełko. Jest to
możliwe w wyniku stabilizowania pręta w szyjki nie w dwóch, ale w
kilku punktach. Nie przyjęła się.
--
Pozdr.
TomZ