rżnie mi struny....

[j***@gmail.com]

mostek typu tune-o-matic w Cort CR280
tnie mi grube, cienkie, co się akurat słabsze trafi.
Jak do tej pory przeharatał A5, H2 i E1

Co z tym zrobić?

Wymienić na rolkę?
Wymienić na mosiądz?
Polerować/szlifować siodełka?
Podnieść strunociąg aby struny pomiędzy strunociągiem a mostkiem przebiegały bardziej płasko??

Z tego wszystkiego najbezpieczniejsza wydaje mi sie rolka. Kupiłbym jakąś budżetową i załozył. Nie ma z tym jakichś problemów innego typu, np wyskakujące struny czy cuś....?

Do tej pory tylko robiłem "poślizg" na siodełkach za pomocą grafitu, ale to nietrwałe i nie wiem czy coś w ogóle daje... Szkoda mi tych strun, co założę to coś leci. Jedynie grube komplety były w stanie przetrwać.

Jackare i zdekompletowane komplety...

[OMSON]

Post by j***@gmail.com
Co z tym zrobić?
Wymienić na rolkę?

Można.

Post by j***@gmail.com
Wymienić na mosiądz?

W sumie... ;)

Post by j***@gmail.com
Polerować/szlifować siodełka?

IMHO to jest przyczyna obecnego zrywania - nieprawidłowe nadpiłowanie
siodełek... Oddałbym to do PROFESJONALNEGO lutnika.

Post by j***@gmail.com
Podnieść strunociąg aby struny pomiędzy strunociągiem a mostkiem przebiegały bardziej płasko??

Zdecydowanie nie! Naciąg strun podziała jak dźwignia na kołki od
strunociagu wpuszczone w dechę i zacznie Ci "wyważać" materiał w body.

Post by j***@gmail.com
Z tego wszystkiego najbezpieczniejsza wydaje mi sie rolka. Kupiłbym jakąś budżetową i załozył. Nie ma z tym jakichś problemów innego typu, np wyskakujące struny czy cuś....?

Nie wyskakuje nic. Mam taniego Sung-Ila z GuitarProject. Podobnie jak i
sporą ilość CZARNEGO osprzętu produkcji koreańskiej. Bardzo zacny i
śmiesznie tani! Do instrumentu za 5-10 klocków nie bawił bym się w żyda
i kupił pewnie coś marki Hipshot/Sperzel/Grover (dla samej zasady)- ale
do wioseł za te 0,5-2k zł ludzie niepotrzebnie sie aż tak napinają w tym
względzie... :) Ja polecam.

Pzdr, OMSON

[Vlezio]

Jak miałem w swoim życiu trochę gitar, to tylko jedna miała taki defekt.
Ibanez z mostkiem Floyd Rose'a. 3-4 dni, podciągnięcie struny i jeb...
zawsze się rwała na siodełkach. Nie dawało się grać. Pojechałem do
niejakiego Witwickiego, który mnie obśmiał i powiedział, że jest fatalnie
ustawiony kąt pochylenia mostka. Wyregulował na poczekaniu. Na kolejne 15
lat używania gitary problem zniknął całkowicie. Więc jeśli siodełka są
nieuszkodzone to ja bym raczej kombinował z przełożeniem strun "nad stop
bar". Wtedy kąt się niemal niweluje. Choć z drugiej strony w swoim Gibolu
mam druty założone normalnie i nie pamiętam przez ostatnie 5 lat sytuacji,
żeby mi pękła jakakolwike struna.

Vlezio



---
Ta wiadomosc zostala sprawdzona na obecnosc wirusow przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
http://www.avast.com

[j***@gmail.com]

No i zrobiłem tak. Jak już polamentowałem na grupie to się schyliłem i spoźrzałem na ten mostek. Strunociąg był przy samej desce, kąt naciągu strun duży, struny opierały się o korpus mostka. No to podciągnąłem strunociąg do góry tak by struny opierały się tylko na siodełkach. Zacząłem haratać na gitarze z całej siły i ........nic. Więc chyba problem został zidentyfikowany, spozycjonowany i rozwiązany.

doremifasollasido :)

Jackare

[OMSON]

Post by j***@gmail.com
No i zrobiłem tak. Jak już polamentowałem na grupie to się schyliłem i spoźrzałem na ten mostek. Strunociąg był przy samej desce, kąt naciągu strun duży, struny opierały się o korpus mostka. No to podciągnąłem strunociąg do góry tak by struny opierały się tylko na siodełkach. Zacząłem haratać na gitarze z całej siły i ........nic. Więc chyba problem został zidentyfikowany, spozycjonowany i rozwiązany.

Dobrze, że przy samej desce. Tak powinno być! Możesz (ewentualnie)
zrobić tak:

Loading Image...


Jak masz body z twardego klonu czy jesionu to chuj, jak ustawisz ten
swój strunociąg. W mahoniowym body te tuleje, na których osadzony jest
strunociąg, z czasem zaczynają wysadzać drewno pod wpływem naciągu
strun, kiedy ustawisz go wysoko (dźwignia). To częsty motyw, bo mahoń do
twardych drewien nie należy, jak wiadomo...

Chyba, że ta klonowa nakładka w Twoim Corcie jest dość gruba, to może
będzie ok.

Możesz też kupić mostek z tulejowymi siodełkami, jako następne rozwiązanie:
http://guitarproject.pl/p/40/2674/mostek-rolkowy-sung-il-bm005-zloty--mostki-typu-tune-o-matic-mostki-stale-mostki-czesci-do-gitary-elektrycznej-czesci.html

Pzdr, OMSON

[j***@gmail.com]

Post by OMSON
Chyba, że ta klonowa nakładka w Twoim Corcie jest dość gruba, to może
będzie ok.

Mam body z mahoniu z klonową nakładką. CR280 jest najwyższym modelem z tego przedziału cenowego i tam chyba jest nakładka klonowa 0,5 cm. Nie wiem skąd to wiem - pewnie gdzieś wyczytałem. W niższym modelu - CR250 jest tylko klonowy fornir.
Podniosłem stobar o jakieś 0,5 cm - tylko tyle aby struny nie dotykały korpusu mostka- tam najprawdopodobniej ścinały się.

Nad mostkiem rolkowym myślałem ale na razie potestuję to ustawienie które mam przez miesiąc czy dwa obserwując czy mi gdzieś wokół tulejek kotwiczących stopbar lakier nie pęka.

Ale dzięki za info

Jackare

[j***@gmail.com]

Post by j***@gmail.com
Podniosłem stobar o jakieś 0,5 cm - tylko tyle aby struny nie dotykały korpusu mostka- tam najprawdopodobniej ścinały się.

jeszcze jest możliwość że ścinały się na samym wyjściu ze stopbaru- tam mogą też być ostre krawedzie otworów wyprowadzających struny,

Jackare

[OMSON]

Post by j***@gmail.com

Post by j***@gmail.com
Podniosłem stobar o jakieś 0,5 cm - tylko tyle aby struny nie dotykały korpusu mostka- tam najprawdopodobniej ścinały się.

jeszcze jest możliwość że ścinały się na samym wyjściu ze stopbaru- tam mogą też być ostre krawedzie otworów wyprowadzających struny,

A tez możliwe :)

Pzdr, OMSON