Discussion:
Flame LP II
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Kzyhu
2006-12-04 20:03:05 UTC
Permalink
Witam
Jestem "szczęśliwym" posiadaczem gitary Flame LPII juz chyba 2,5
roku. Niby wszystko ok gryf prosty, w miarę trzyma strój. Mam problem
z jej brzmieniem bo jakoś nie moge tego tak ustawić co by brzmiało
po ludzku:( albo jakos tak za dużo basu albo wysokie kłują
bezlitośnie po uszach. Myslałem że to może wina pieca ale na innych
niestety to samo. Dziś byłem w sklepie muzycznym i
jakiś koleś coś tam sobie brzdękał, brzmienie cos jak moje takie
drażniące - patrze a on gra tez na takim Flamie.Dodam jeszcze że
jestem laikiem w temacie i gitarka na poczatku bardzo mi się
podobała. W tej chwili co bym nie chciał ukręcić zawsze źle :(
Zastanawiam się czy wymiana przetworników znacząco coś zmieni czy
czeka mnie zakup nowej gitary.

Pozdrawiam
--
KZYHU
pieniek
2006-12-05 18:33:10 UTC
Permalink
W tej chwili co bym nie chciał ukręcić zawsze źle :(
Post by Kzyhu
Zastanawiam się czy wymiana przetworników znacząco coś zmieni czy
czeka mnie zakup nowej gitary.
Pozdrawiam
--
KZYHU
Witam!
W tej gitarze są jakieś hamburgery niemarkowe, raczej dolna półka.
Wymiana przetwornika na pewno dużo zmieni. Zapoluj na używanego
gibsona 490, albo jakiegos Schallera, czy Seymoura.
Ja, jak kupiłem kilka lat temu skłajera i jak wymieniłem mu single
na seymoury to odczułem kolosalną różnicę na plus. Gorsza
wiadomość jest taka, że nawet po wymianie na super pickupy - choć
gitara zagrała 100razy lepiej, to i tak fender USA ze standardowym
setem brzmi leeeepiej. Tu chodzi o drewno...

Więc jeśli nie stać cię na gibsona - to zmień przetworniki, a
brzmienie spodoba ci się dużo bardziej.


albo pomysl nad innym typem gitary.

pozdr
piotr
Kzyhu
2006-12-05 23:01:53 UTC
Permalink
Post by pieniek
Więc jeśli nie stać cię na gibsona - to zmień przetworniki, a
brzmienie spodoba ci się dużo bardziej.
albo pomysl nad innym typem gitary.
Wielkie dzięki za odpowiedz. Pyatnie czy jest sens ładować
przetwornik za 400 zł do takiej gitary?W jakiej gitarce to to jest
montowane żeby można było posłuchać? Może jakieś próbki na
necie?

pozdrawiam
--
KZYHU
d852
2006-12-05 23:04:33 UTC
Permalink
Post by Kzyhu
Wielkie dzięki za odpowiedz. Pyatnie czy jest sens ładować
przetwornik za 400 zł do takiej gitary?
Wątpię. Mi te flejmy lp w ogóle nie brzmiały ( wprawdzie macałem tylko
dwie sztuki ).
Kzyhu
2006-12-05 23:10:17 UTC
Permalink
Post by d852
Wątpię. Mi te flejmy lp w ogóle nie brzmiały ( wprawdzie macałem tylko
dwie sztuki ).
A wiesz może gdzie można by posłuchać jak brzmi ten gibson 490 bo
nie uśmiecha mi się kupno nowej gitarki?
--
KZYHU
macandroll
2006-12-05 23:24:00 UTC
Permalink
Post by Kzyhu
Post by pieniek
Więc jeśli nie stać cię na gibsona - to zmień przetworniki, a
brzmienie spodoba ci się dużo bardziej.
albo pomysl nad innym typem gitary.
Wielkie dzięki za odpowiedz. Pyatnie czy jest sens ładować
przetwornik za 400 zł do takiej gitary?W jakiej gitarce to to jest
montowane żeby można było posłuchać? Może jakieś próbki na
necie?
Za 400zł to chyba cena za dwa przetworniki? Szukaj używek.
Nie ładuj jakiś cudownych/kosztownych, bo już takie za 200 pewno dużo ulepszą i
sprawią frajdę. Ja nie jestem miłośnikiem Mayonezów, ale są tacy którym
odpowiadają.
Ten Flame nie ma wklejanego gryfu? (tzn ma przykręcany?)
Jeśli nie, to sam sobie odpowiedz.
To "przyzwoita" gitara, ale jeśli chcesz ładować się w jakiś super sprzęt, to
lepiej poszukaj czegoś z mahoniowym korpusem i wklejanym gryfem. A póki co, to
te za około 200zł.
Nie wiem jaką muzykę grasz, ale fajne są (nie dla szatana) np.SCHALLER GOLDEN
50, a używki można wyrwać już za 110zł. Zobacz na allegro.

Pozdrawiam

Macandroll
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Kzyhu
2006-12-05 23:40:27 UTC
Permalink
Post by macandroll
Ten Flame nie ma wklejanego gryfu? (tzn ma przykręcany?)
przykręcany

Pochodze po sklepach, pogram może coś mnie olśni i dozbieram;)
Głowe jeszcze wam pozawracam. Dzięki
--
KZYHU
pieniek
2006-12-07 21:21:50 UTC
Permalink
Post by Kzyhu
Pochodze po sklepach, pogram może coś mnie olśni i dozbieram;)
Głowe jeszcze wam pozawracam. Dzięki
Grupowicze dobrze piszą, ten sam przetwornik inaczej zabrzmi w
różnych gitarach.
Sprawa wygląda tak, że przetwornik ma za zadanie wyłapać drgania
strun i wyindukować odpowiedni sygnał. A inaczej struna zadrga w
różnych konstrukcjach i z różnym drewnem i lakierem. Tak, że
Gibson 490 inaczej zabrzmi w Les Paulu, a inaczej we flamie.
Nie zmienia to faktu, że jeśli masz pickupy nonamy (jakieś WSC czy
inny pierun) to wstawiając markowy pickup - będzie leeeepiej.
Jeśli już kupisz pickupy, brzmienie ci się spodoba, ale po pewnym
czasie stwierdzisz, że ta gitara nie ma większych możliwości -
wyjmiesz przetworniki, wstawisz WSC i sprzedasz, a cewki do szuflady:)
Nie sprzedawaj wiosła z wymienionymi pickupami - bo stracisz.
Dobre pickupy kosztuja 100-200zl używane. Na allegro często są.
Jednym słowem, inwestycja w dobry pickup wg mnie jest dobrą
inwestycją - nie stracisz na tym!
pozdr
piotr
d852
2006-12-07 22:39:52 UTC
Permalink
Post by pieniek
Nie zmienia to faktu, że jeśli masz pickupy nonamy (jakieś WSC czy
inny pierun) to wstawiając markowy pickup - będzie leeeepiej.
Mam Mayonesa z H-S-S WSC i bardzo podoba mi się ich brzmienie.
Aż sam się dziwię, ale humb jest super a na singlach jest szklanka.
pieniek
2006-12-07 22:57:00 UTC
Permalink
Post by d852
Post by pieniek
Nie zmienia to faktu, że jeśli masz pickupy nonamy (jakieś WSC czy
inny pierun) to wstawiając markowy pickup - będzie leeeepiej.
Mam Mayonesa z H-S-S WSC i bardzo podoba mi się ich brzmienie.
Aż sam się dziwię, ale humb jest super a na singlach jest szklanka.
Noooo to fajnie, widać magnes dostaje dobre częstości drgań :)
Chłopaki u mayonesa potrafią zrobić dobre gitary. Do tego jak się
trafi lepszy kawałek drewna to może być super.

koledze jednak nie podoba się brzmienie Lp2, gdzieś coś go mierzi,
coś jest nie tak, ja to kiedyś przerabiałem i po wymianie pickupów
byłem na jakiś czas zadowolony, potem sprzedałem gitarę i
wzmacniacz i kupiłem przyzwoite pudło marki seagull:) Teraz z
powrotem wracam do nagłośnienia i remontuję starą jazzówkę:)

Grunt to być zadowolonym z brzmienia wg mnie, a marka, napis na
główce, to sprawa drugorzędowa:)
pozdr
piotr
Kociamber
2006-12-08 09:06:31 UTC
Permalink
Post by pieniek
Noooo to fajnie, widać magnes dostaje dobre częstości drgań :)
Chłopaki u mayonesa potrafią zrobić dobre gitary. Do tego jak się
trafi lepszy kawałek drewna to może być super.
no wlasnie cholera, potrafia zrobic naprawde dobre wioslo jak i totalna
kupe.. rozpietosc jest tutaj naprawde spora ;E np. niskie modele KTM
sa zwykle dobrymi wioslami (jak na 500-700 pln), z kolei LP I za ta
sama cene jest jakims zartem chyba :) kawal krzywej, niebrzmiacej deski
;] LP III zas, mialem w reku chwile tylko ale dobre wrazenie sprawialo
(chociaz jakos tak dziwnie troche.. LP z olchy ;E ) z kolei Signum (ok
1300 pln nowka) jest zajebista gitara, od brzmienia poprzez wykonanie..
bardzo pozytywnie mnie zaskoczyla :) ciekaw jestem ich najdrozszych
wiosel, np Regiusow nowych ktorymi sie onanizuja tak :) no i setiusa
pomacalbym :)
k
prbda
2006-12-06 07:56:25 UTC
Permalink
Post by macandroll
Post by Kzyhu
Post by pieniek
Więc jeśli nie stać cię na gibsona - to zmień przetworniki, a
brzmienie spodoba ci się dużo bardziej.
albo pomysl nad innym typem gitary.
Wielkie dzięki za odpowiedz. Pyatnie czy jest sens ładować
przetwornik za 400 zł do takiej gitary?W jakiej gitarce to to jest
montowane żeby można było posłuchać? Może jakieś próbki na
necie?
Za 400zł to chyba cena za dwa przetworniki? Szukaj używek.
Nie ładuj jakiś cudownych/kosztownych, bo już takie za 200 pewno dużo ulepszą i
sprawią frajdę. Ja nie jestem miłośnikiem Mayonezów, ale są tacy którym
odpowiadają.
Ten Flame nie ma wklejanego gryfu? (tzn ma przykręcany?)
Jeśli nie, to sam sobie odpowiedz.
To "przyzwoita" gitara, ale jeśli chcesz ładować się w jakiś super sprzęt, to
lepiej poszukaj czegoś z mahoniowym korpusem i wklejanym gryfem. A póki co, to
te za około 200zł.
Nie wiem jaką muzykę grasz, ale fajne są (nie dla szatana) np.SCHALLER GOLDEN
50, a używki można wyrwać już za 110zł. Zobacz na allegro.
Nie wiem co teraz montują w tych Flame ale kiedyś w tańszej wersji były
właśnie te Schallery a w droższej Gotohy więc wymiana na średniej klasy
pickupy moim zdaniem mija się z celem.
Jeśli chcesz mieć lespaulowe brzmienie to niestety ale musisz mieć wiosło z
mahoniu i wtedy w nawet taniej gitarce wymiana kiepskich przetworników (bo
bywają nawet niezłe np w Dean'ach) może przynieść sporą poprawę.

pzdr
Wojtek
Gekon_trupiarnia
2006-12-06 09:50:37 UTC
Permalink
Post by prbda
Nie wiem co teraz montują w tych Flame ale kiedyś w tańszej wersji były
właśnie te Schallery a w droższej Gotohy
A czy nie było tak: Tanie- WSC , droższe - Gotoh?

Pozdrawiam
Gekon
prbda
2006-12-06 10:15:49 UTC
Permalink
Post by Gekon_trupiarnia
Post by prbda
Nie wiem co teraz montują w tych Flame ale kiedyś w tańszej wersji były
właśnie te Schallery a w droższej Gotohy
A czy nie było tak: Tanie- WSC , droższe - Gotoh?
Pozdrawiam
Gekon
Hm możliwe, jeśli tak to sorry :]
Tak czy inaczej proponowałbym raczej inne wiosło niż inwestycje w pickupy
choć spróbować zawsze można, ewentualnie później odsprzedać pickup.

pzdr
Wojtek
macandroll
2006-12-06 17:49:23 UTC
Permalink
Post by prbda
Post by Gekon_trupiarnia
Post by prbda
Nie wiem co teraz montują w tych Flame ale kiedyś w tańszej wersji były
właśnie te Schallery a w droższej Gotohy
A czy nie było tak: Tanie- WSC , droższe - Gotoh?
Pozdrawiam
Gekon
Hm możliwe, jeśli tak to sorry :]
Tak czy inaczej proponowałbym raczej inne wiosło niż inwestycje w pickupy
choć spróbować zawsze można, ewentualnie później odsprzedać pickup.
Do Flame'a LPII ładowano zwykłe "no name".

http://www.mayones.pl/katalog.html?nazwa=Flame%20LP%20II%20S%20NEW&menu=0

Do Flame'a LPIV schallery.

http://www.mayones.pl/katalog.html?nazwa=Flame%20LP%20IV%20NEW&menu=0

Zobacz we specyfikacjach. Jak ładowano schallera, to zawsze to napisano. W mayo
schallery to dobry sprzęt. Zresztą sam uważam, że takowe są dobre.
Oczywiście są lepsze/droższe, ale 110 za używkę, to przyjazna cena.

P.S. Flame LPIV ma wklejany gryf, ale chyba żaden nie ma mahoniowego korpusu.

POzdrawiam

Macandroll
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Tomek Sławiński
2006-12-06 10:42:11 UTC
Permalink
Post by Kzyhu
Zastanawiam się czy wymiana przetworników znacząco coś zmieni czy
czeka mnie zakup nowej gitary.
Przede wszystkim upewniłbym się na Twoim miejscu, że potrafisz ustawić
dobre brzmienie na piecu. Sprawa wydaje się prosta, ale mi na przykład
odkrycie tej magicznej kombinacji gałek zajęło sporo, a rozwiązało
wszystkie moje problemy, za które wcześniej obwiniałem instrumenty.

Nie wiem jakie przetworniki są w tym Flame standardowo - jeśli WSC, to
raczej na pewno wymiana poprawi brzmienie. Jeśli Gotohy, to nie byłbym
taki pewien. Pewnego razu, kolega Adam vel. Ernest Neuermensch wymienił
sobie w swoim Tokaiu fabryczny pickup Gotoha na jakiś wypas Gibsona i...
nie odnotowaliśmy żadnej różnicy w brzmieniu, a dla pewności nagraliśmy
próbki przed i po. Nawet jeśli pojawiły się jakieś niuanse, to nie były
one warte wydanej kasy.

Same przetworniki mają spore znaczenie, ale nie są jedynym czynnikiem
kształtującym brzmienie instrumentu. Oznacza to, że mogą zniwelować to
co irytuje Cię w brzmieniu Twojego Flame'a, ale nie muszą. Mam w dwóch
gitarach teoretycznie identyczny przetwornik przy szyjce. Żeby było
ciekawiej - instrumenty różnią się głównie konstrukcją (bolt on vs. NTB)
i tym, że ta NTB ma top z klonu. Poza tym kształt, zastosowane gatunki
drewna, odległość przetwornika od mostka są mniej więcej takie same.
Pomiędzy tymi gitarami jest zauważalna dla mnie różnica w brzmieniu
wynikająca zapewne między innymi z różnicy mas instrumentów (NTB jest
ciężka jak cholera).

Myślę, że warto spróbować skorzystać z oferty firmy Merlin. Tym
bardziej, że aktualnie jest promocja. Cena jest zachęcająca, a osobiście
nie widzę powodu dla którego przetwornik nawijany w Polsce miałby być
gorszy od tego nawijanego w Stanach. Poza tym coś mi się kojarzy, że pan
Zbyszek oferował jakąś gwarancję - możliwość zwrotu jeśli nie będziesz
zadowolony z uzyskanego rezultatu. Ale tego nie jestem pewien, więc
najlepiej zapytać samego producenta. :)
--
Pozrawiam,
Tomek Sławiński
SoundTrade
Kociamber
2006-12-06 11:30:16 UTC
Permalink
Post by Tomek Sławiński
Post by Kzyhu
Zastanawiam się czy wymiana przetworników znacząco coś zmieni czy
czeka mnie zakup nowej gitary.
Przede wszystkim upewniłbym się na Twoim miejscu, że potrafisz ustawić
dobre brzmienie na piecu. Sprawa wydaje się prosta, ale mi na przykład
odkrycie tej magicznej kombinacji gałek zajęło sporo, a rozwiązało
wszystkie moje problemy, za które wcześniej obwiniałem instrumenty.
Nie wiem jakie przetworniki są w tym Flame standardowo - jeśli WSC, to
raczej na pewno wymiana poprawi brzmienie. Jeśli Gotohy, to nie byłbym
taki pewien. Pewnego razu, kolega Adam vel. Ernest Neuermensch wymienił
sobie w swoim Tokaiu fabryczny pickup Gotoha na jakiś wypas Gibsona i...
nie odnotowaliśmy żadnej różnicy w brzmieniu, a dla pewności nagraliśmy
próbki przed i po. Nawet jeśli pojawiły się jakieś niuanse, to nie były
one warte wydanej kasy.
Same przetworniki mają spore znaczenie, ale nie są jedynym czynnikiem
kształtującym brzmienie instrumentu. Oznacza to, że mogą zniwelować to
co irytuje Cię w brzmieniu Twojego Flame'a, ale nie muszą. Mam w dwóch
gitarach teoretycznie identyczny przetwornik przy szyjce. Żeby było
ciekawiej - instrumenty różnią się głównie konstrukcją (bolt on vs. NTB)
i tym, że ta NTB ma top z klonu. Poza tym kształt, zastosowane gatunki
drewna, odległość przetwornika od mostka są mniej więcej takie same.
Pomiędzy tymi gitarami jest zauważalna dla mnie różnica w brzmieniu
wynikająca zapewne między innymi z różnicy mas instrumentów (NTB jest
ciężka jak cholera).
otóż to.. miałem jakiś czas temu porównanie Ibaneza SZ520 którego
sprzedawałem i Flame LP I z tą samą elektroniką (hellfire pod
mostem). Obie gitary były ogrywane w tym samym czasie na Black Dogu i
różnica w brzmieniu była drastyczna. Przyznam, iż byłem mocno
zdziwiony ale Flame z tą samą elektroniką brzmiał jak kupa po
prostu. Brzmienie było przymulone, mało selektywne i niezbyt
przyjemne. Właściciel tejże "gitary" nie zastanawiał się zbytnio
po tym teście i z miejsca kupił tego Ibaneza. Na Twoim miejscu więc,
poważnie bym się zastanowił czy jest sens ładować przetworniki
nowe w taką gitarę.. nie wiem jak wielka jest różnica między LP I
i II ale to już drugi tani LP z którym się spotkałem który był
totalną pomyłką. IMHO masz 2 wyjścia. Kupić z drugiej ręki
jakiegoś dimarzio/duncana a później w razie czego sprzedać go za
tą samą cenę albo drożej całe wiosło. Możesz także zamówić
coś z Merlina (bardzo fajne pickupy jak za taką cenę) a jak
brzmienie się nie poprawi za bardzo to wiosło będziesz mógł
poddać rytualnemu spaleniu a Merlina odesłać i dostać kasę
spowrotem :)
zdrawiam
koci

ps. Didej, jak być opisał dokładniej tą różnicę w brzmieniu w
swoim przypadku? :)
t***@orange.pl
2006-12-06 17:59:56 UTC
Permalink
Post by Tomek Sławiński
Zastanawiam się czy wymiana przetworników znacząco coś zmieni czy nie...
Myślę, że warto spróbować skorzystać z oferty firmy Merlin. Tym
bardziej, że aktualnie jest promocja. Cena jest zachęcająca, a osobiście
nie widzę powodu dla którego przetwornik nawijany w Polsce miałby być
gorszy od tego nawijanego w Stanach. Poza tym coś mi się kojarzy, że pan
Zbyszek oferował jakąś gwarancję - możliwość zwrotu jeśli nie będziesz
zadowolony z uzyskanego rezultatu. Ale tego nie jestem pewien, więc
najlepiej zapytać samego producenta. :)
Merlin to również dobry pomysł.
Myślę że nowe PAF'y w puszkach to w LP dobrze by się sprawdziły. Albo Legend'y.

POzdrawiam

Macandroll
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Paweł Kania
2006-12-10 21:45:46 UTC
Permalink
Post by Tomek Sławiński
Sprawa wydaje się prosta, ale mi na przykład
odkrycie tej magicznej kombinacji gałek zajęło sporo
Bo sprawa jest bardzo prosta; istnieje tylko jedno prawidłowe
ustawienie: wszystkie gałki na maxa w prawo i jazdaaaa!

Elb
--
- No wiesz, pijany i o trzeciej nad ranem wracasz do domu!?
- A kto powiedział, że wracam? Po gitarę tylko przyszedłem.
===========================================================
FAQ pl.rec.muzyka.gitara: http://faq.prmg.art.pl/
Loading...