Discussion:
floyd i grube struny
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Shampon
2004-08-02 12:41:17 UTC
Permalink
Od bardzo dawna do mostka floyda zakładam struny 10-52 dlatego nie mam
porównania jaki wpływ na jego prace ma grubość strun. Wcześniej nie licząc
presto miałem mostek yamahy i schallera. Teraz mam edge i jest jakby zbyt
sztywny, nie warczy jak schaller ... Logicznie myśląc cieńsze struny powinny
pomóc (mniejszy naciąg strun - mniejszy naciąg sprężyny), ale ze strata dla
brzmienia. No i przed wszystkim mam zapas kilku kompletów 10 które musze
zużyć ;-). Ktoś miał podobne dylematy? Jakich strun używacie? Wszyscy wielcy
grają na 9" ale może z innych powodów ?
s***@o2.pl
2004-08-02 12:49:55 UTC
Permalink
Post by Shampon
Od bardzo dawna do mostka floyda zakładam struny 10-52 dlatego nie mam
porównania jaki wpływ na jego prace ma grubość strun. Wcześniej nie licząc
presto miałem mostek yamahy i schallera. Teraz mam edge i jest jakby zbyt
sztywny, nie warczy jak schaller ... Logicznie myśląc cieńsze struny powinny
pomóc (mniejszy naciąg strun - mniejszy naciąg sprężyny), ale ze strata dla
brzmienia. No i przed wszystkim mam zapas kilku kompletów 10 które musze
zużyć ;-). Ktoś miał podobne dylematy? Jakich strun używacie? Wszyscy wielcy
grają na 9" ale może z innych powodów ?
masz 10-52 do E ?

Ja blue steeli 10/11 - 52 używam w stroju do C ( nie drop , wszystkie struny 2
dźwięki w dół), po jakimś czasie struny się rozciągają ale generalnie jest
prosto i twardo ( długość menzury 25.5 cala)

Sądze że "wielcy" zakładają cienkie górne struny ( to widać po wielu
kompletach "wielkich" którzy się przestrajają , zakk ,dime itp ) bo szybciej
się gra, łatwiejszy bending itp.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Shampon
2004-08-02 13:00:01 UTC
Permalink
Post by s***@o2.pl
masz 10-52 do E ?
no właśnie standardowo do E, nic nie przestrajam.
dekatoni
2004-08-02 13:07:42 UTC
Permalink
Post by s***@o2.pl
masz 10-52 do E ?
Ja mam 10-52 w E :) I czasem się zastanawiam nad 11-52 ;) /menzura lp/
Post by s***@o2.pl
Ja blue steeli 10/11 - 52 używam w stroju do C ( nie drop , wszystkie struny 2
dźwięki w dół), po jakimś czasie struny się rozciągają ale generalnie jest
prosto i twardo ( długość menzury 25.5 cala)
nie chce mi się wierzyć, że Ci nie wiszą jak ... [wstawić cokolwiek;)]

a.
s***@o2.pl
2004-08-02 15:36:29 UTC
Permalink
Post by dekatoni
Post by s***@o2.pl
masz 10-52 do E ?
Ja mam 10-52 w E :) I czasem się zastanawiam nad 11-52 ;) /menzura lp/
Post by s***@o2.pl
Ja blue steeli 10/11 - 52 używam w stroju do C ( nie drop , wszystkie
struny 2
Post by s***@o2.pl
dźwięki w dół), po jakimś czasie struny się rozciągają ale generalnie jest
prosto i twardo ( długość menzury 25.5 cala)
nie chce mi się wierzyć, że Ci nie wiszą jak ... [wstawić cokolwiek;)]
a.
zależy oczywiście jaka jest definicja wiszenia , ale generalnie nie wiszą na
pewno jak są nowe, wiesz , imho to jest w miarę norma, rozmawiałem z paroma
kolegami którzy się podobnie stroją , też takie struny przy takiej menzurze ,
ewentualnie przy 24.75 do Cis.

Generalnie spora różnica jest między setem blue steel 10-52 a 11-52 jeśli
chodzi o twardość choć niby w grubości strun minimalna

Generalnie hanneman ze slayera chyba 9-42 używa do Es - to by wychodziło na
mniej więcej tą samą twardość tylko że on d'addario które z tego co pamiętam
elastyczniejsze są.

Generalnie właśnie popatrzyłem a ernie ball robi set do 7'ki - czyli bądź co
bądź niżej ode mnie 9-52 a d'addario 9-54 więc chyba jest ok ;-)

nie wiem jak ktoś może pociągnąć 13-56 powiedzmy do E choć pewnie zależy od
stylu gry :-)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Marcin "bydle" Szwarc
2004-08-02 19:32:53 UTC
Permalink
Post by s***@o2.pl
Post by dekatoni
Post by s***@o2.pl
masz 10-52 do E ?
Ja mam 10-52 w E :) I czasem się zastanawiam nad 11-52 ;) /menzura lp/
Post by s***@o2.pl
Ja blue steeli 10/11 - 52 używam w stroju do C ( nie drop , wszystkie
struny 2
Post by s***@o2.pl
dźwięki w dół), po jakimś czasie struny się rozciągają ale generalnie jest
prosto i twardo ( długość menzury 25.5 cala)
nie chce mi się wierzyć, że Ci nie wiszą jak ... [wstawić cokolwiek;)]
a.
zależy oczywiście jaka jest definicja wiszenia , ale generalnie nie wiszą na
pewno jak są nowe, wiesz , imho to jest w miarę norma, rozmawiałem z paroma
kolegami którzy się podobnie stroją , też takie struny przy takiej menzurze ,
ewentualnie przy 24.75 do Cis.
No wlasnie sporo zalezy o jakiej menzurze mowicie. Z mojego doswiadczenia
wiem ze
na stalym moscie roznica w twardosci strun pomiedzy 10-52 na menzurze
stratowskiej
a LP jest znaczna. I nie ma tu wiekszego znaczenia mostek.
--
Marcin "bydle" Szwarc aka Arab
xuled[at]go2.pl
'bydle jakie jest - kazdy widzi'
dekatoni
2004-08-03 07:05:45 UTC
Permalink
Post by Marcin "bydle" Szwarc
No wlasnie sporo zalezy o jakiej menzurze mowicie. Z mojego doswiadczenia
wiem ze
na stalym moscie roznica w twardosci strun pomiedzy 10-52 na menzurze
stratowskiej
a LP jest znaczna. I nie ma tu wiekszego znaczenia mostek.
Jak nie ma znaczenia mostek to po co o stałym moście wspominasz? ;))))))

Btw potwierdzam Twoje słowa. Druga sprawa to akcja strun.

a.
Marcin "bydle" Szwarc
2004-08-03 18:04:59 UTC
Permalink
Post by dekatoni
Post by Marcin "bydle" Szwarc
No wlasnie sporo zalezy o jakiej menzurze mowicie. Z mojego
doswiadczenia
Post by dekatoni
Post by Marcin "bydle" Szwarc
wiem ze
na stalym moscie roznica w twardosci strun pomiedzy 10-52 na menzurze
stratowskiej
a LP jest znaczna. I nie ma tu wiekszego znaczenia mostek.
Jak nie ma znaczenia mostek to po co o stałym moście wspominasz? ;))))))
Btw potwierdzam Twoje słowa. Druga sprawa to akcja strun.
Wspominam o stalym moscie bo takie mam doswiadczenia, no i moze jeszcze
z mostkiem typu fender, znaczy jednostronnym.
Ale masz racje w sumie zaplatalem tylko sprawe ;)
--
Marcin "bydle" Szwarc aka Arab
xuled[at]go2.pl
'bydle jakie jest - kazdy widzi'
Krwawy Rzeznik
2004-08-02 13:20:59 UTC
Permalink
Post by s***@o2.pl
masz 10-52 do E ?
No tak. Ja mam obecnie 10-56 ghs tez do E.
Dobrze to brzmi, nie powiem.

--
----------------------------------
Radek (300% macho)
Obserwowane na co dzień uwstecznienie polszczyzny do poziomu
niepiśmiennego motłochu, bezwstydnie panoszące się na szczytach polityki
i nie tylko, prowadzi do likwidacji norm i unicestwia naturalne
mechanizmy obronne.(...)
Shampon
2004-08-02 13:23:09 UTC
Permalink
Post by Krwawy Rzeznik
No tak. Ja mam obecnie 10-56 ghs tez do E.
Dobrze to brzmi, nie powiem.
Brzmi dobrze, ale co z floydem ?
bebop2funk
2004-08-02 13:28:25 UTC
Permalink
Post by Shampon
Brzmi dobrze, ale co z floydem ?
kompensować spreżyną? ;)
swoja droga rzeźniku - ciekawy zestaw, bede musial go wypróbowac
--
pozdrobyqlski GG3195835
www.kurs.muzycy.com.pl
Krwawy Rzeznik
2004-08-02 13:30:55 UTC
Permalink
Post by Shampon
Brzmi dobrze, ale co z floydem ?
Nie wiem, nie używam, podobnie jak cukru do kawy, wody do whisky i unixa do
kompa.


--
----------------------------------
Radek (300% macho)
...bas też nie próżnował, dudnił jak pomylony. Ale można było odróżnić nuty.
To trochę zmartwiło Dereka. Wybrał bas, bo myślał że to żadna sztuka. Tu
jednak sprawa nie była taka prosta. Gitara basowa miała więcej do roboty niż
wszystkie inne instrumenty.
Rebel
2004-08-02 13:33:10 UTC
Permalink
Post by Krwawy Rzeznik
Post by s***@o2.pl
masz 10-52 do E ?
No tak. Ja mam obecnie 10-56 ghs tez do E.
Dobrze to brzmi, nie powiem.
A palce mocno odczują przesiadke? I jesli masz gdzies pudelko, to
konkretnie jakie sa grubosci poszczegolnych strun?
--
_ _ _ .~^~^~^~^~^~^~^~.
.` `-`' ,-` | Maciej Osyda |
||=::=:/==========;''` | Osyda @ wp.pl |
'._.-._`_, GG 1423465 +~^~^~^~^~^~^~^~+
Rebel
2004-08-02 13:34:48 UTC
Permalink
Post by Rebel
Post by Krwawy Rzeznik
No tak. Ja mam obecnie 10-56 ghs tez do E.
Dobrze to brzmi, nie powiem.
A palce mocno odczują przesiadke?
z 10-52 oczywiscie
--
_ _ _ .~^~^~^~^~^~^~^~.
.` `-`' ,-` | Maciej Osyda |
||=::=:/==========;''` | Osyda @ wp.pl |
'._.-._`_, GG 1423465 +~^~^~^~^~^~^~^~+
Krwawy Rzeznik
2004-08-02 13:41:14 UTC
Permalink
Post by Rebel
Post by Rebel
A palce mocno odczują przesiadke?
z 10-52 oczywiscie
Nie wiem, bo wczesniej grałem na 9-46. Palce, cóż, ja szczególnie nie
odczułem, ale zawsze miałem utwardzone bo dużo podciągam.
Grube struny mają dużo zalet, łatwiej sie kostkuje, funkuje takoż. Poza tym
takie riffy a la SRV wreszcie brzmią jak trzeba. Z tego co wiem ghs-y są
dośc twarde, podobno najelastyczniejsze są DR, co wydaje mi sie moze byc
prawdą, bo tez kiedys grałem i odczułem różniecę w stosunku do innych. Z
tego tez powodu jak ówczesny set się skończy wracam do DR, tym razem do setu
Jeff Healey 10-56.


--
----------------------------------
Radek (300% macho)
...bas też nie próżnował, dudnił jak pomylony. Ale można było odróżnić nuty.
To trochę zmartwiło Dereka. Wybrał bas, bo myślał że to żadna sztuka. Tu
jednak sprawa nie była taka prosta. Gitara basowa miała więcej do roboty niż
wszystkie inne instrumenty.
Rebel
2004-08-02 13:47:09 UTC
Permalink
Post by Krwawy Rzeznik
Z tego co wiem ghs-y są
dośc twarde, podobno najelastyczniejsze są DR, co wydaje mi sie moze byc
prawdą, bo tez kiedys grałem i odczułem różniecę w stosunku do innych.
No ja wlasnie niedawno gralem u kumpla na DR 10-52 i nie wierzylem mu,
ze to wlasnie ten set. Chodzily prawie jak 9', przynajmniej takie
odczucie mialem w porownaniu do moich 10-52 Dean Markley.
--
_ _ _ .~^~^~^~^~^~^~^~.
.` `-`' ,-` | Maciej Osyda |
||=::=:/==========;''` | Osyda @ wp.pl |
'._.-._`_, GG 1423465 +~^~^~^~^~^~^~^~+
bebop2funk
2004-08-02 13:27:17 UTC
Permalink
Post by Shampon
Od bardzo dawna do mostka floyda zakładam struny 10-52 dlatego nie mam
porównania jaki wpływ na jego prace ma grubość strun. Wcześniej nie
licząc presto miałem mostek yamahy i schallera. Teraz mam edge i jest
jakby zbyt sztywny, nie warczy jak schaller ... Logicznie myśląc
cieńsze struny powinny pomóc (mniejszy naciąg strun - mniejszy naciąg
sprężyny), ale ze strata dla brzmienia. No i przed wszystkim mam zapas
kilku kompletów 10 które musze zużyć ;-). Ktoś miał podobne dylematy?
Jakich strun używacie? Wszyscy wielcy grają na 9" ale może z innych
powodów ?
do floyda 10-52 (strój standardowy) jak dla mnie to dość dobry kompromis
dla brzmienia, a wieksza jak to określiłeś "szywnosc" posiada swoje zalety
chocby w postaci zwiekszonego sustaniu w porównaniu z wpływem cienkich
strun na floyda.

hellmans chciał mi kiedys wcisnąć blokade floyda, ale w porównaniu z
gitarami ze stałym mostem bez blokowania gitara spisuje sie rewelacyjnie.
--
pozdrobyqlski GG3195835
www.kurs.muzycy.com.pl
Shampon
2004-08-02 13:55:21 UTC
Permalink
A czy ktoś może wrócić do sedna czyli mostka floyda ? ;-)
MusicMan
2004-08-02 14:29:46 UTC
Permalink
Post by Shampon
A czy ktoś może wrócić do sedna czyli mostka floyda ? ;-)
hmmja mam floyda i stroje sie do Es. struny 9tki... za miekko sie zrobilo
odkad sie przestrajami i teraz nastepny komplet zaloze 9,5 (daddario
taki robi) - docelowo zmierzam do 10. mysle ze powinienes sprobowac
obnizenia stroju albo wlasnie kompromisik - struny 9,5

pozdr.
mm
Shampon
2004-08-02 16:17:03 UTC
Permalink
Post by MusicMan
hmmja mam floyda i stroje sie do Es. struny 9tki... za miekko sie zrobilo
odkad sie przestrajami i teraz nastepny komplet zaloze 9,5 (daddario
taki robi) - docelowo zmierzam do 10. mysle ze powinienes sprobowac
obnizenia stroju albo wlasnie kompromisik - struny 9,5
o obniżeniu nie ma mowy ;-) Zostaje więc set 9-46", ale czy to rzeczywiście
poprawi prace mostka ?
Marek HAGA
2004-08-02 18:06:19 UTC
Permalink
Post by Shampon
Post by MusicMan
hmmja mam floyda i stroje sie do Es. struny 9tki... za miekko sie zrobilo
odkad sie przestrajami i teraz nastepny komplet zaloze 9,5 (daddario
taki robi) - docelowo zmierzam do 10. mysle ze powinienes sprobowac
obnizenia stroju albo wlasnie kompromisik - struny 9,5
o obniżeniu nie ma mowy ;-) Zostaje więc set 9-46", ale czy to rzeczywiście
poprawi prace mostka ?
IMHO pogorszy - nie poprawi. W jedną stronę ciągną sprężyny w drugą struny.
Jak założysz flaki to nie wiem czy będzie lepiej... Ale ja się nie znam na
flojdach.

MS
Shampon
2004-08-02 18:53:44 UTC
Permalink
Post by Marek HAGA
IMHO pogorszy - nie poprawi. W jedną stronę ciągną sprężyny w drugą struny.
Jak założysz flaki to nie wiem czy będzie lepiej... Ale ja się nie znam na
flojdach.
wydaje mi się ze mostek zawsze bedzie prosto - mniejszy naciąg strun,
mniejszy naciąg spręzyn. Przesadnie obrazując znacznie grubsze struny i
znacznie mocniejsze spręzyny całkowicie mogą unieruchomić mostek. Dla
brzmienia może lepiej ale nie o to chodzi we flojdach...
qnjo
2004-08-02 21:07:42 UTC
Permalink
Post by Marek HAGA
Post by Marek HAGA
IMHO pogorszy - nie poprawi. W jedną stronę ciągną sprężyny w drugą
struny.
Post by Marek HAGA
Jak założysz flaki to nie wiem czy będzie lepiej... Ale ja się nie znam na
flojdach.
wydaje mi się ze mostek zawsze bedzie prosto - mniejszy naciąg strun,
mniejszy naciąg spręzyn. Przesadnie obrazując znacznie grubsze struny i
znacznie mocniejsze spręzyny całkowicie mogą unieruchomić mostek. Dla
brzmienia może lepiej ale nie o to chodzi we flojdach...
Ja używam 9-46 DR (dla floyda), strój do E. Początkowo miałem wrażenie, że na
szmatkach gram a nie na drutach. Teraz nie zamieniłbym tych DeeRów na nic.
Tremolo funkcjonuję znakomicie.

qnjo pozdrawia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Marek HAGA
2004-08-02 22:54:46 UTC
Permalink
Post by Marek HAGA
Post by Marek HAGA
IMHO pogorszy - nie poprawi. W jedną stronę ciągną sprężyny w drugą
struny.
Post by Marek HAGA
Jak założysz flaki to nie wiem czy będzie lepiej... Ale ja się nie znam na
flojdach.
wydaje mi się ze mostek zawsze bedzie prosto - mniejszy naciąg strun,
mniejszy naciąg spręzyn. Przesadnie obrazując znacznie grubsze struny i
znacznie mocniejsze spręzyny całkowicie mogą unieruchomić mostek. Dla
brzmienia może lepiej ale nie o to chodzi we flojdach...
Owszem, raczej o to. Im luźniej chodzi mostek tym mniej stabilna pozycja
spoczynkowa o co za tym idzie strój. Ja wiem, że nie strój zdobi człowieka,
ale zastanów się czy bardziej zależy Ci na stroju czy na wajhowaniu
kwartami...

MS
Gambit
2004-08-04 09:38:02 UTC
Permalink
Post by Shampon
A czy ktoś może wrócić do sedna czyli mostka floyda ? ;-)
Ja uzywam EB 10-46 rps i stroje to to DAFCGD

--
pozdro,
gmb gg: 1892475
<<<<www.gitarnik.prv.pl>>>>
<<<www.archanger.4web.pl>>>
dekatoni
2004-08-04 10:00:42 UTC
Permalink
Post by Gambit
Ja uzywam EB 10-46 rps i stroje to to DAFCGD
A nie lepiej DGCFAD? ;)))))))

a.
Gambit
2004-08-04 14:02:06 UTC
Permalink
Post by dekatoni
Post by Gambit
Ja uzywam EB 10-46 rps i stroje to to DAFCGD
A nie lepiej DGCFAD? ;)))))))
a.
No ja akoorat wyliczylem wszystkie po kolei od pierwszej struny, czyli od
najcienszej ;)

--
pozdro,
gmb gg: 1892475
<<<<www.gitarnik.prv.pl>>>>
<<<www.archanger.4web.pl>>>

Legut
2004-08-03 10:37:18 UTC
Permalink
Post by Shampon
sztywny, nie warczy jak schaller ...
Czego nie robi ??
Post by Shampon
Logicznie myśląc cieńsze struny powinny
pomóc (mniejszy naciąg strun - mniejszy naciąg sprężyny), ale ze strata dla
brzmienia. No i przed wszystkim mam zapas kilku kompletów 10 które musze
zużyć ;-). Ktoś miał podobne dylematy? Jakich strun używacie? Wszyscy wielcy
grają na 9" ale może z innych powodów ?
Ja zakladalem do floyda wszystkie mozliwe rozmiary od D'Addario
9-42 wzwyz.
Eksperymentow dokonywalem na starym stracie z floyd rose original.
Dopiero na 12-56 Everly X Rockers bylo juz bardzo ciezko (oczywiscie caly
czas wszystko w E).
Dlugo gralem na 11-49, pozniej 12-52, teraz standardem sa wlasnie 10-52 -
zapewniaja mi komfort gry partii solowych i satysfakcjonujacy wykop w
riffach.

pozdr
L
Loading...