nkb
2008-09-03 22:00:54 UTC
Cześć,
Zastanawiam się czy da się coś poprawić w nowokupionym akustyku (Furch D40-CM)
Generalnie gra się na nim b.fajnie, jedyny problem to z podciąganiem strun.
Do 5ego progu to mogę zrobić bend na max pół tonu,
dopiero dalej na gryfie da się bardziej (do całego tonu), ale też ciężko.
Pytanie czy na akustyku w ogóle powinno dać się lepiej? - zakładam, że tak.
Czy pomogą cieńsze struny? - nie bardzo wiem, jakie mam teraz, bo są od
nowości.
Czy można zrobić coś jeszcze? samemu, albo u lutnika ?
Czy mam za słabe paluchy? ;) - coś tam pewnie poprawię, ale nie wiem czy, aż
tyle
pozdr,
kuba
Zastanawiam się czy da się coś poprawić w nowokupionym akustyku (Furch D40-CM)
Generalnie gra się na nim b.fajnie, jedyny problem to z podciąganiem strun.
Do 5ego progu to mogę zrobić bend na max pół tonu,
dopiero dalej na gryfie da się bardziej (do całego tonu), ale też ciężko.
Pytanie czy na akustyku w ogóle powinno dać się lepiej? - zakładam, że tak.
Czy pomogą cieńsze struny? - nie bardzo wiem, jakie mam teraz, bo są od
nowości.
Czy można zrobić coś jeszcze? samemu, albo u lutnika ?
Czy mam za słabe paluchy? ;) - coś tam pewnie poprawię, ale nie wiem czy, aż
tyle
pozdr,
kuba
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/